Sędzie chce dodatkowo przesłuchać jednego z oskarżonych - przewodniczącego komisji przetargowej w szpitalu wojewódzkim. Sprawa dotyczy przetargu ogłoszonego w 2010 r. przez ten szpital.

Mowy końcowe wygłoszone zostały 5 listopada. W środę, 12 listopada, miał być ogłoszony wyrok. Zamiast niego sędzia Sylwia Sasiak wznowiła zakończone już postępowanie, chcąc zadać jeszcze kilka pytań Piotrowi K. - pracownikowi dawnego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 1 w Tychach, przewodniczącemu komisji przetargowej z 2010 r.

Przetarg ten (o wartości ok. 2,4 mln zł) na termomodernizację WSS nr 1 wygrała pszczyńska spółka Ryszarda Z. (w której była zatrudniona Sylwia C., pszczyńska radna, córka właściciela firmy). Wcześniej na komputerach tej firmy, z udziałem, jak twierdzi prokuratura, Sylwii C., wykonano dokumentację przetargową dla szpitala, co zdaniem oskarżycieli, stawiało pszczyńską spółkę w uprzywilejowanej pozycji - tym samym, wg prokuratury, wygrała ona przetarg w sposób nieuczciwy. Na ławie oskarżonych zasiadają Sylwia C., Ryszard Z. i Piotr K.

Prokurator zażądała dla Sylwii C. kary jednego roku więzienia (w zawieszeniu) i 2 tys. zł grzywny, dla Ryszarda Z. - 8 miesięcy więzienia (w zawieszeniu) i 3 tys. z ł grzywny, dla Piotra K . - 1,6 tys. zł grzywny.

Oskarżeni twierdza, że są niewinni. Piotr K. zlecił wykonanie dokumentacji na potrzeby przetargu Józefowi O., a ten udał się z tym do Ryszarda Z. Panowie ci znali się wcześniej. Dlatego Piotr K. odpowiada za złożenie fałszywego oświadczenia, stwierdzającego, że nie pozostawał z Ryszardem Z. w takim stosunku prawnym lub faktycznym, który mógłby budzić wątpliwości co do bezstronnego działania szefa komisji przetargowej. Następna rozprawa odbędzie się 9 grudnia.

ZB / Tygodnik Echo