W Domu Usług w Pszczynie w marcu podniesiono czynsz najmu
W ostatnich dniach otrzymaliśmy od naszego czytelnika informację, że przedsiębiorcom wynajmującym pomieszczenia w Domu Usług podniesiono od marca czynsz o 20% pomimo wybuchu epidemii koronawirusa i wprowadzenia ograniczeń w funkcjonowaniu wielu firm.
Mail od czytelnika (nazwisko do wiadomości redakcji)
Cała Polska walczy z koronowirusem a prezes Usługowej Spółdzielni Pracy w Pszczynie (Dom Usług) walczy z najemcami. W czasie epidemii 90% firm znajdujących się na terenie Usługowej Spółdzielni Pracy (USP) nie pracuje, mając na względzie bezpieczeństwo pracowników i klientów. Prezes USP zafundowała wszystkim najemcom podwyżkę czynszu za wynajmowane pomieszczenia. W czasie, kiedy wszystkie instytucje borykają się z brakiem wpływów, my musimy borykać się z dodatkowymi obciążeniami. W obecnej sytuacji takie działanie jest nieetyczne i to w budynku, który nie spełnia podstawowych potrzeb najemców: obskurny wygląd, cieknące okna, niedostatecznie działające ogrzewanie, zalewanie pomieszczeń biurowych w czasie burzy. itp.
Jako najemcy wyrażamy brak elementarnych zasad współpracy ze strony Prezes Usługowej Spółdzielni Pracy. Inne instytucje i dostawcy starają się ułatwić ten trudny okres i działają przeciwnie do postawy Prezes.
Najemcy z Domu Usług
Wzrost kosztów najmu o 20% uzasadniono zwiększeniem się kosztów utrzymania budynku. Jak się dowiedzieliśmy, najemcy otrzymali aneks do umowy informujący o podwyżce należności za wynajem w połowie marca, pomimo, że na dokumencie widnieje data 1 marca. Jednak USP wobec sytuacji związanej z wybuchem epidemii koronawirusa i ograniczeń wprowadzonych przez rząd, nie zmieniła decyzji o podwyżce czynszu. W piśmie wystosowanym przez Prezes USP do jednego z przedsiębiorców, który odwołał się do sprawy po otrzymaniu aneksu do umowy, czytamy, że podwyżka jest zgodna z umową najmu.
Wielokrotnie próbowaliśmy się skontaktować z Prezes Usługowej Spółdzielni Pracy w Pszczynie, ale nie udało nam się to do czasu publikacji artykułu.