Klejnoty Ziemi Pszczyńskiej przyznane. Już po raz jedenasty
Są pełne pasji, miłości do tradycji, przedsiębiorcze i otwarte na potrzeby drugiego człowieka. W sali lustrzanej pszczyńskiego zamku już po raz 11. zostały wręczone odznaczenia "Klejnot Ziemi Pszczyńskiej".
W piątkowy wieczór w sali lustrzanej pszczyńskiego zamku pięć wspaniałych kobiet otrzymało wyjątkową broszkę wzorowaną na maneli pochodzącej z rodu Promnitzów. Powiatowy Urząd Pracy w Pszczynie, przyznając odznaczenia "Klejnot Ziemi Pszczyńskiej", po raz 11. docenił aktywne kobiety, które są inspiracją dla innych i z powodzeniem godzą wiele ról.
- To wydarzenie docenia aktywność zawodową i społeczną kobiet z naszego powiatu. Podczas 10 edycji gali odznaczyliśmy 51 wyjątkowych kobiet. Dzisiaj do tego grona dołączy pięć kolejnych, nominowanych w pięciu kategoriach - mówiła Bernadeta Sojka-Jany, dyrektor Powiatowego Urzędu pracy w Pszczynie.
Starosta Grzegorz Wanot podziękował kobietom ziemi pszczyńskiej za to, że dbają o tradycję, kulturę i sztukę, są przedsiębiorcze i angażują się w działalność społeczną, dzięki czemu tworzą różnorodność powiatu pszczyńskiego. - Tak jak różne macie role w życiu, różne doświadczenia, osobowości i talenty, tak różnorodna jest nasza ziemia. O tej różnorodności decydujecie właśnie wy, kobiety ziemi pszczyńskiej, bo łączy was przede wszystkim miłość do tej ziemi. Jedno z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć - te wyróżnienia należą się każdej z was - podkreślał.
W kategorii Kobieta Społeczna odznaczenie otrzymała Teresa Buczak, która od kilkunastu lat stoi na czele pszczyńskiego Hospicjum św. Ojca Pio. - Mam to wielkie szczęście mieszkać na tej ziemi i otaczać się ludźmi wspaniałymi. Zespół pozwala nam wzajemnie się w trudach wzmacniać. Rozmowa, partnerstwo i dbanie o wartości to nasze podstawy, a reszta generuje się sama. Posługa w hospicjum uczy nas nieuchronności życia. Mamy wielką łaskę towarzyszenia osobom na końcowej ścieżce życia. To wielka wartość, że możemy ubogacić się tym, co przeżywają inni. Dzięki temu stajemy się wrażliwsi, pełniejsi. Każde wsparcie od ludzi, dobre słowo ma znaczenie, bo powoduje, że nie załamujemy się - mówiła Kobiet Społeczna.
Kobietą Obyczajów i Tradycji została Jadwiga Szymik, która od prawie 50 lat popularyzuje kulturę śląską: gwarę, obyczaje, tradycje i stroje. - Urodziłam się na ziemi pszczyńskiej i od najmłodszych lat wsłuchiwałam się w jej historię od mojego dziadka i sąsiadów. To oni nauczyli mnie miłości do Śląska, do godki śląskij i staram się to przekazywać młodym. Odwiedzam szkoły, przedszkola, prowadzę warsztaty. Bo nasza śląsko godko szczimała już wiela. I w takiej formie, w jakij udało się jej przetrwać, jest naszym bogactwym, o które musimy dbać - mówiła.
Aleksandra Kobiór-Sosna, autorka realistycznych portretów, została Kobietą Sztuki i Kultury. Podkreślała, że w twórczości najważniejsze jest dla niej to, żeby dawać coś innym ludziom. - Tworzę portrety ze zdjęć, chodzi o połączenie czegoś niepowtarzalnego, niemożliwego. O przodków, którzy zmarli, z tymi, którzy żyją obecnie. Bardzo często takie projekty dotyczą zmarłych dziadków z wnukami, których nigdy nie zdążyli poznać. To pamiątka ponadczasowa, która zostanie na kolejne pokolenia - mówiła.
Tytuł Kobiety Biznesu otrzymała Agnieszka Rozmus, właścicielka gabinetu kosmetycznego w Gilowicach, szkoleniowiec branży beauty. - Pomagam moim klientom, pacjentom w codziennych problemach. Kosmetologia to holistyka - zdrowie, dobre samopoczucie - mówiła Kobieta Biznesu.
Tytułem Kobiety Ziemi Pszczyńskiej uhonorowana została Irena Antes-Wojciechowska, która była pierwszym lekarzem anestezjologiem w ówczesnym Szpitalu Miejskim w Pszczynie i jednocześnie jednym z pionierów nowej w tym okresie specjalizacji medycznej w kraju. W zawodzie pracuje od ponad 50 lat. - Już jako studentka pracowałam w szpitalu w Pszczynie. Mój ojciec mówił, że mam się nie nudzić w domu, tylko iść pomagać. Ja bez przerwy pracuję - teraz w krwiodawstwie i jeżdżę do Bielska do zabiegów okulistycznych - mówiła pani doktor.
Podczas gali Renata Botor-Pławecka opowiedziała o pracy nad książką "Kobiety stąd. Klejnoty Ziemi Pszczyńskiej", będącej zbiorem wywiadów z dotychczasowymi laureatkami odznaczenia. Publikacja ukaże się niebawem.
Wyboru laureatek dokonała Kapituła Konkursowa w składzie: Grzegorz Wanot - starosta pszczyński (przewodniczący kapituły), Paweł Sadza - przewodniczący Rady Powiatu Pszczyńskiego, Barbara Bandoła - wicestarosta pszczyńska, Damian Cieszewski - członek Zarządu Powiatu Pszczyńskiego oraz Bernadeta Sojka-Jany - dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Pszczynie. Zgłoszenia nadesłały samorządy, koła gospodyń wiejskich, organizacje, stowarzyszenia i osoby fizyczne.
Odznaczeniem jest broszka wzorowana na klamerce maneli-bransolety pochodzącej z rodu Promnitzów z XVI wieku, która przedstawia dwie splecione ręce, a pomiędzy nimi serce, będące symbolem miłości. Bransoleta przeznaczona była dla bliskich sobie osób - zaręczonych, stanowiła w przeszłości jednoznaczny akt oddania i zawierzenia siebie drugiemu człowiekowi.
Gala "Klejnot Ziemi Pszczyńskiej" odbyła się z udziałem wielu gości - laureatek z poprzednich edycji, poseł na Sejm Mirosławy Nykiel, samorządowców, szefów śląskich instytucji.
Wydarzenie uświetnili: wokalistka Zofia Lepczyńska i pianista Bartosz Lala, a także uczennice Ogniska Muzycznego w Pszczynie: Aneta Majchrzak (saksofon) i Sandra Steciak (wiolonczela) przy akompaniamencie fortepianowym Małgorzaty Kuś-Pytlik. Gwiazdą wieczoru był Śląski Chór Kameralny "Ad libitum" pod dyrekcją prof. dr hab. Izabelli Zieleckiej-Panek.
Gala odbyła się pod patronatem starosty pszczyńskiego Grzegorza Wanota, Regionalnej Izby Gospodarczej w Katowicach oraz Izby Rzemieślniczej oraz Małej i Średniej Przedsiębiorczości w Katowicach
Partnerzy uroczystości: Muzeum Zamkowe w Pszczynie, Powiat Pszczyński, Pszczyńskie Centrum Kultury, Ognisko Muzyczne w Pszczynie.