Zwolnienia grupowe w Pszczynie: Billfinger Elwo oraz Domena
Kilkadziesiąt osób zostanie zwolnionych z pszczyńskiej fabryki Billfinger Elwo. W poniedziałek firma poinformowała o dokładnych planach związanych z redukcją zatrudnienia w zakładzie. To kolejne w bardzo krótkim czasie grupowe zwolnienia w naszym mieście.
Kilkadziesiąt osób zostanie w najbliższym czasie zwolnionych z pszczyńskiej fabryki Bilfinger Elwo. Według nieoficjalnych informacji pracę stracą 74 osoby, w tym 61 mieszkańców powiatu pszczyńskiego. Dane te nie zostały jeszcze potwierdzone. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy niemieckiego właściciela zakładu.
- Ze względu na zwrot w polityce energetycznej pion elektrowni koncernu Bilfinger został dotknięty poważnym osłabieniem popytu w Niemczech oraz w Europie - poinformowała spółka. - Brak wykorzystania mocy powoduje, że Bilfinger Elwo Sp. z o.o. z siedzibą w Pszczynie / Polska zredukuje około 70 z 210 etatów. Redukcja obejmie w szczególności pracowników produkcyjnych, którzy są zatrudnieni w działach specjalizujących się w produkcji elektrofiltrów i filtrów workowych - czytamy w komunikacie.
Jak tłumaczy przedsiębiorstwo, w następnych tygodniach będą prowadzone negocjacje z przedstawicielami pracowników w celu znalezienia możliwego, społecznie akceptowalnego rozwiązania.
To nie pierwsze tak duże zwolnienia w tym roku w naszym powiecie. Nieco wcześniej zapadła decyzja o przeprowadzeniu zwolnień w pszczyńskiej szwalni, która należy do Krawieckiej Spółdzielni Pracy "Domena". W tym przypadku pracę stracą 44 osoby. Jak usłyszeliśmy w Powiatowym Urzędzie Pracy, większość może przejść na świadczenia przedemerytalne, a części zaproponowano pracę w podobnym zakładzie na terenie Czechowic-Dziedzic.
Budynek po szwalni został już wystawiony na sprzedaż. Zespół dwóch kamienic, w których prowadzono produkcję mieści się na pszczyńskiej starówce, u zbiegu ulic Strażackiej i Rymarskiej. Cena wywoławcza to 1.700.000 złotych.