- Na terenie województwa śląskiego pojawili się oszuści, którzy fałszują czarne złoto - ostrzega Zbigniew Madej, rzecznik Kompanii Węglowej.
- Chcąc mieć pewność, że węgiel to jest w rzeczywistości węgiel a nie połowa kamienia, proszę zaopatrywać się u naszych dilerów lub u tych przewoźników, co do których mamy pewność. Osoby, które oferują znacznie niższe, okazyjne ceny powinni wzbudzić nasze podejrzenia - dodaje Madej.
Jeśli kupimy kiepski węgiel w certyfikowanych przez kompanię centrach dystrybucji, zawsze możemy go reklamować. Jeśli zła jakość zostanie udowodniona, dane centrum traci koncesje, a my odzyskujemy pieniądze. Jeśli jednak kupimy opał od przypadkowego sprzedawcy, nawet policja nie pomoże.
new / pless.pl